wtorek, 26 stycznia 2010

Wylinka 3


kolejna wylinka pytona Andrzeja stała się faktem. po dwóch karmieniach dorosłymi myszami i porządnym wypróżnieniu Książe zaszczycił mnie zrzuceniem naskórka. Wylinka zeszła w 100% i nie ma po niej śladu. Kolory jakich nabrał Endriu możecie podziwiać na drugiej fotce Po wylince książe urósł zaledwie 4 centymetry- ale zawsze to jakiś przyrost. W wiązku z mniejszym przyrostem planuję intensyfikację karmienia.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz